Data publikacji: 16.07.2023
Wszystko co dobre kiedyś się kończy. Dotarliśmy do ostatniego dnia naszych kolonii letnich w Ustroniu Morskim. Po śniadaniu zabieramy prowiant na drogę powrotną, sprzątamy pokoje, pakujemy bagaże i ruszamy. Nie jedziemy jednak przez Gniezno, a przez Świnoujście. Chcemy ostatni raz skorzystać z przeprawy promowej, a następnie przejechać nowym tunelem pod Świną. Po dotarciu do przeprawy promowej okazuje się, że po otwarciu tunelu jest ona dostępna wyłącznie dla samochodów ciężarowych. Szkoda! Jedziemy tunelem. Całkowita długość dróg dojazdowych to 3,4 km. Tunel o łącznej długości 1,780 km został wykonany przy użyciu technologii tarczy drążonej TBM - 1,484 km oraz metody podstropowej - 0,295 km. Średnica wewnętrzna tunelu ma 12 metrów, na którą składa się dwukierunkowa jezdnia z pasami ruchu o szerokości 3,5 m, a także tunel ewakuacyjny (galeria ewakuacyjna poniżej jezdni). Najgłębsze miejsce tunelu pod dnem Świny to ok. 38 m p.p.m. Robi wrażenie! Po przejechaniu tunelu zatrzymujemy się na parkingu o idziemy na plażę. Upał, upał i jeszcze raz upał! Plaża duża i ładna ale...nasza w Ustroniu Morskim była lepsza, bo mniej zatłoczona i bliżej było do....Żabki. Wracamy do autokaru i ruszamy w dalszą drogę z przystankiem w McDonald's. W Borku Wielkopolskim meldujemy się około godz. 20.00. Na kolonistów oczekują bliscy. I tym sposobem kolonie letnie dobiegły końca. Do zobaczenia za rok w Łebie! Przypominam, że trwają zapisy przez Librusa lub kolonie2023@o2.pl.
/-/Władysław Hałas